top of page

La Gomera w 3dni. 10 miejsc, które musisz zobaczyć, czyli bardzo subiektywny przewodnik po wyspie.

Pełny tytuł miał brzmieć: La Gomera w 3dni. 10 miejsc, które musisz zobaczyć, czyli bardzo subiektywny przewodnik po wyspie Kolumba. Czemu? A no bo, Krzysztof Kolumb zatrzymał się na La Gomerze w 1492 roku – był to jego ostatni postój przed przepłynięciem Atlantyku i odkryciem Ameryki. Ten fakt jest ogromną dumą dla mieszkańców La Gomery.


No dobrze, ale czy ta wyspa jest w ogóle warta uwagi? Co ten Kolumb właściwie na niej robił? Co my dzisiaj możemy tam robić? No i jak MY się tam znaleźliśmy? Wszystko opowiem Ci po kolei.


Do tego znajdziesz tu garść praktycznych informacji-jak dostać się na La Gomerę, gdzie się zatrzymać, gdzie zjeść, CO zjeść, ile to wszystko kosztuje, i czy 3 dni wystarczą?


la gomera wyspy kanaryjskie kamila zienkiewicz fotografia

la gomera wyspy kanaryjskie kamila zienkiewicz fotografia

la gomera wyspy kanaryjskie kamila zienkiewicz fotografia

la gomera wyspy kanaryjskie kamila zienkiewicz fotografia

la gomera wyspy kanaryjskie kamila zienkiewicz fotografia

Dodam tylko, że na La Gomerze byliśmy już 5 lat temu, ale tylko na jeden dzień. Zapamiętaliśmy ją jako ładną wyspę, ale z całego pośpiechu i chęci przejechania jej w jeden dzień wzdłuż i wszerz, nie wiedziałam nic poza tym, że jest dość mała i ładna. Ten pobyt zmienił nasz ranking Wysp. La Gomera zepchnęła w dół będące do tej pory na 2 miejscu El Hierro. La Gomera od teraz walczy o 1 miejsce z La Palmą.



La Gomera, a inne Wyspy Kanaryjskie


Po tym jednodniowym zwiedzaniu La Gomery 5 lat temu, skupiliśmy się na innych Wyspach Kanaryjskich, takich jak Gran Canaria, Fuerteventura, Lanzarote, La Palma i El Hierro. La Gomera bidulka została trochę w worku-mała, blisko, więc zawsze można skoczyć. I tak się właśnie stało-w końcu na nią wyskoczyliśmy. Dosłownie!


Zwiedzaliśmy bardzo spontanicznie, gdzie nas oczy poniosą. Mogliśmy pominąć przy tym bardzo znane i piękne punkty, ale za to trafić na inne. Tak, czy inaczej, wynik jest taki, że już mogę powiedzieć, że jesteśmy zachwyceni, mimo że podumowanie powinno być na końcu ;)


Przemyślenia


10 miejsc, które my zobaczyliśmy i jesteśmy z tego zadowoleni ;D



 

Jak dotrzeć na La Gomerę?

La Gomera leży bardzo blisko Teneryfy. Jeśli tylko nie ma calimy, czyli piachu z Afryki, to bez problemu jest ona widoczna z południowej strony Teneryfy. Dlatego najłatwiej dostać się na nią właśnie stąd.


Jak? Są dwie opcje-promem lub samolotem. Z ciekawości pojechaliśmy na lotnisko na La Gomerze, żeby zobaczyć jak wygląda, bo nie chciało się nam wierzyć, że na tak malutkiej wyspie może ono w ogóle istnieć. I oczywiście jest ono proporcjonalnie malutkie, i zbudowane na ciekawej górze. Z tego co się orientuje latają tam tylko małe samoloty, głównie międzywyspowe.



My wybraliśmy jak zawsze przy zwiedzaniu Wysp Kanaryjskich opcję promu-z jednego, prostego powodu-żeby wziąć auto. Jako rezydenci mamy 75% zniżki na promy i loty między wyspami i na ląd Hiszpanii. To powoduje, że naprawdę korzystną opcja jest właśnie prom, bo zabranie auta wychodzi praktycznie za darmo. Na miejscu na pewno musielibyśmy jakieś wypożyczyć, bo zwiedzanie Wysp bez auta jest naprawdę męczące, i co najgorsze stracimy dużo czasu, a nie zobaczymy wielu miejsc.


Bilety na prom możemy kupić online lub w stacjonarnym sklepie. Do wyboru są dwie firmy-ARMAS i FRED OLSEN. My ze zniżką zapłaciliśmy 58,55 euro za dwie osoby z autem w obie strony. Rejs trwa 50-60minut.


Same promy są wygodne. Jest klimatyzacja, kawiarnia, rozkładane fotele. Zależnie od typu statku, czasem są tarasy na zewnątrz, gdzie można dodatkowo poczuć wycieczkę. My tym razem płynęliśmy szybszym katamaranem, i niestety nie było opcji wyjścia na zewnątrz. Dla osób, które nie lubią jak buja (jak ja) to minus :D na szczęście to krótki rejs.


Ciekawostka-wiecie ile osób wchodzi na taki prom? Wg informacji z metryczki na statku-987! Plus te wszystkie auta, ciężarówki-WOW.


Samolotów na La Gomerę nie sprawdzałam, ale na inne Wyspy lataliśmy nawet za 5 euro (ze zniżką) ale bez auta. Wg nas to mimo wszystko korzystna opcja. Do auta można wziąć WSZYSTKO-sprzęty do nurkowania, płyny, jedzenie, namiot itd. Samoloty można kupić na stronie CanaryFly lub Binter.


Z ciekawości podjechaliśmy na lotnisko na La Gomerze, żeby zobaczyć jak wygląda. Ten budunek poniżej to ono :D

la gomera wyspy kanaryjskie kamila zienkiewicz fotografia
lotnisko na La Gomerze


la gomera wyspy kanaryjskie kamila zienkiewicz fotografia
pas startowy


Jeśli nie masz zniżki rezydenckiej, ani własnego auta, może okazać się, że jednodniowa wycieczka z biurem podróży będzie bardziej korzystna finansowo. Z tego co słyszałam ceny wahają się między 50-80 euro za osobę. Tu musisz zadecydować sam.


 

Gdzie się zatrzymać?

Jedyne miejsce, jakie kojarzyłam z tą wyspą to stolica, czyli San Sebastián de La Gomera i Valle Gran Rey. I zapewne właśnie tam szukałabym noclegu. I może powiedzenie, że to by był błąd to za dużo-bo jak się przekonaliśmy, oba te miejsca są piękne-ale myślę, że losowo trafiliśmy jeszcze lepiej.


agulo gdzie sie zatrzymac na la gomerze kamila zienkiewicz
Nasza kwatera

Czemu losowo? Bo historia jest taka, że nie pomyśleliśmy, że na Teneryfie jest długi weekend. Zorientowaliśmy się w piątek wieczorem. Łukasz (mój mąż) zaproponował, żebyśmy pojechali na La Gomerę, w końcu odwiedzili tą bidulkę zapomnianą pośród większych, bardziej znanych wysp.


Mi nie trzeba dużo-od razu zaczęłam szukać promów, z czym nie było problemu, jak zawsze, i kwatery-i tu ZONK. Ani jednej kwatery ani na Airbnb, ani na Booking. Myślę-pomyłka. To niemożliwe. Piszę do kilku znajomych, którzy tam mieszkają, mają kontakty. I co słyszę? Wszystko zajęte. Piątek wieczór, a my bez planu, za to z rozbudzonym apetytem na podróż!


Zrezygnowana, przed pójściem spać wchodzę ostatni raz na Booking, i co widzę??? 1 wolny apartament! W trakcie jak na telefonie bukowałam kwaterę, to na laptopie już kupowaliśmy prom :D Baliśmy się, że zostaniemy z jednym :P

agulo gdzie sie zatrzymac na la gomerze kamila zienkiewicz

UDAŁO SIĘ! Gdzie? W miejscowości AGULO. Nic nam to nie mówiło. Ale byliśmy tak zdesperowani, że wszystko nam było jedno :D I wiecie co? Takie przypadki są najlepsze! Okazało się, że to przecudowna miejscowość. Zlokalizowana na północy wyspy pośród gór. Nasz apartament znajdował się w strefie starego miasta, gdzie nie wolno wjeżdżać autem. Dzięki temu był tam niesamowity klimat.

agulo gdzie sie zatrzymac na la gomerze kamila zienkiewicz

Stare zabudowania, wąskie uliczki, i pełno kwiatów! Nasza kwatera też znalazła się w jednej ze starych kamienic w typowo Kanaryjskim stylu, nazywała się Casa Rural Los Helechos, czyli dom wiejski "Paprocie". Rzeczywiście w środku domu było patio z roślinami. Gospodarz był bardzo miły.

agulo gdzie sie zatrzymac na la gomerze kamila zienkiewicz

agulo gdzie sie zatrzymac na la gomerze kamila zienkiewicz



agulo gdzie sie zatrzymac na la gomerze kamila zienkiewicz
uliczka, w której parkowaliśmy ;)

Kiedy obudziliśmy się pierwszego dnia, okazało się, że takie widoki nas czekają!

agulo gdzie sie zatrzymac na la gomerze kamila zienkiewicz

Stare zabudowania, wąskie uliczki, i pełno kwiatów! Nasza kwatera też znalazła się w jednej ze starych kamienic w typowo Kanaryjskim stylu, nazywała się Casa Rural Los Helechos, czyli dom wiejski "Paprocie". Rzeczywiście w środku domu było patio z roślinami. Gospodarz był bardzo miły.
może kawy?

agulo gdzie sie zatrzymac na la gomerze kamila zienkiewicz
tak obmyślałam, co by tu zrobić, ale to dopiero drugiego dnia, wróćmy na chwilę do pierwszego!



 



1 dzień. Mirador de Manaderos, Mirador de la Punta, La Hermigua.

Na La Gomerę dopłynęliśmy po południu, około 16.00. Kiedy tylko wyjechaliśmy z promu, i zaczęliśmy wjeżdzać pod górę, widoki zaczęły nas zachwycać. Pierwszy Mirador, czyli punkt widokowy, zaliczyliśmy chwilę po starcie drogi :D

san sebastian de la gomera
droga z promu


1. Mirador de Manaderos



Był to Mirador de Manaderos. Zaraz przed wjazdem do tunelu można zatrzymać się, aby zobaczyć ten widok. My trafiliśmy akurat w porę zaczynającego się zachodu słońca, więc widoki były spektakularne!



mirador de manaderos la gomera kamila zienkiewicz fotografia


mirador de manaderos la gomera kamila zienkiewicz fotografia
najpierw wysłałam Łukasza na zwiady :P

mirador de manaderos la gomera kamila zienkiewicz fotografia


Super jest to, że były tam stoliki, żeby móc zrobić sobie piknik z takim widokiem! Wg nas obowiązkowy punkt postoju!

Super jest to, że były tam stoliki, żeby móc zrobić sobie piknik z takim widokiem! Wg nas obowiązkowy punkt postoju!


la gomera co zobaczyc kamila zienkiewicz fotografia

la gomera co zobaczyc kamila zienkiewicz fotografia
mimo, że było pięknie, musieliśmy jechać dalej

la gomera co zobaczyc kamila zienkiewicz fotografia


la gomera co zobaczyc kamila zienkiewicz fotografia
polecam być tam przed zachodem słońca!


Będzie się tu pojawiać dużo zdjęć z "po drodze", ale naprawdę widoki, które zastają Cię na każdym kroku powodują, że nie wiesz co fotografować. Zatrzymywaliśmy się naprawdę często, ale nie zawsze była taka opcja, wydzielone miejsce. Albo to był jakiś ułamek sekundy, w której widok, gra światła, cieni robiła robotę. Dlatego nie będę mogła niestety każdego jednego zdjęcia opisać, gdzie dokładnie jest, bo były na trasie.


2. Mirador de la Punta


Kolejny przystanek po trasie do apartamentu.


la gomera po polsku

Mirador de la Punta, La Gomera


3. La Hermigua



Po zameldowaniu się w apartamencie, pojechaliśmy coś zjeść. O tym gdzie i co zjeść piszę tutaj. Jeśli chcesz przejść bezpośrednio do opisów restauracji, kliknij tutaj.



Po zameldowaniu się, i przeżyciu pierwszej radości z widoków :D



Po zjedzeniu kolacji, zrobiliśmy zakupy w supermarkecie. Ceny paliwa i jedzenia są wyższe na La Gomerze w stosunku do Teneryfy. Paliwo to różnica 20centów. Warto zatankować auto przed wypłynięciem.


La Hermigua to ładne miasteczko. Spędziliśmy tu wieczór, i wróciliśmy do Agulo.



Mieliśmy postanowienie wstać na wschód słońca ... mhmmmm. Ale wstaliśmy i tak dość wcześnie :D Po zjedzeniu śniadania, ruszyliśmy w drogę. Chcieliśmy koniecznie zrobić jakiś treking w jednej z największych atrakcji La Gomery-w lasach wawrzynowych.




Dzień II. Lasy wawrzynowe - Park Narodowy Garajonay

4. Lasy wawrzynowe


Wstaliśmy z zapałem na pokonanie jakiegoś pięknego szlaku w górach. Wyspy Kanaryjskie są rajem dla tych, którzy lubią trekking. Mieliśmy zaznaczone kilka opcji tras, ale na miejscu, po spojrzeniu na tablicę zmieniliśmy zdanie. I niestety, to chyba nie była dobra decyzja.


Na trasie nie było dobrych oznaczeń, więc chyba zeszliśmy trochę w bok i nadrobiliśmy km ;)



Jednak, ciągle towarzyszył nam widok tych drzew! Wyglądają jak z baśni.


Park Narodowy Garajonay zajmuje ponad 10% powierzchni wyspy La Gomera i jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.


ta mała kropka walcząca, żeby się nie zsunąć po mokrych liściach, to ja ;D


a to restauracja pośrodku naprawdę niczego, która uratowała nas, gdy byliśmy już zmęczeni



Warto wejść po schodkach, żeby zobaczyć te widoki.



la gomera piekne widoki

la gomera gdzie pojechac



la gomera co zobaczyc w 3 dni

la gomera co zobaczyc w 3 dni

6. Mirador del Morro de Agando


To punkt zaraz obok poprzedniego. Warto zrobić sobie krótki spacer do tego miejsca.

Po drodze możemy znowu podziwiać piękną naturę. Oprócz lasów wawrzynowych, spotkaliśmy takie oto ciekawe drzewa. Trochę jak z mrocznego filmu.



la gomera co zobaczyc w 3 dni
Łukasz rozmyśla nad egzystencją.

la gomera co zobaczyc w 3 dni


la gomera co zobaczyc w 3 dni
oooo <3

już tylko 100metrów!

la gomera co zobaczyc w 3 dni
nadal czas na żarty

Nam podobał się bardziej spacer, niż sam punkt, bo był cały w chmurach, i nic nie widzieliśmy :D ale na mapach wyglądało pięknie! Polecam ;p


7. Mirador de la Curva del Queso-mój faworyt.

Surowe skały ukształtowane w tak nietypowy sposób!, ogromna przepaść, droga pomiędzy tymi przepaściami, i miasto w dolinie-to wszystko zobaczycie na tym punkcie.


Skradł mi serce do tego stopnia, że byliśmy tam dwa razy!


la gomera co zobaczyc
te drogi pośród skał chyba robią na mnie największe wrażenie

la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc


la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc

la gomera co zobaczyc
taki mały człowieczek

la gomera co zobaczyc

8. Playa De Vueltas w Valle Gran Rey


Na koniec dnia pojechaliśmy odpocząć w ciepłu zachodzącego słońca w Playa De Vueltas.


Jadąc tam można obserwować przepiękne budynki rozsiane po górach i dolinach, to Valle Gran Rey. Ta droga podobała mi się najbardziej.

ta plaża bardzo przypominała mi Los Gigantes z Teneryfy, klify, porcik, mała, ciemna plaża


Potem wróciliśmy do Agulo, na kwaterę.


Dzień III.

Chcieliśmy w końcu zobaczyć lepiej, gdzie tak naprawdę mieszkamy. Dlatego niedługo po wschodzie słońca przeszliśmy się po okolicy.


la gomera co zwiedzic
Ponieważ to północna strona La Gomery, widać z niej Teneryfę :)

la gomera co zwiedzic

Za naszymi kamienicami, były tzw. FINCA, czyli ogródki pełne drzew cytrusowych, bananów, a nawet chodziły sobie tam kury. Bardzo wiejski klimat.




mało ogrodzeń, jak zwykle rury puszczone po ziemi :D

la gomera co zwiedzic
i te widoki!

la gomera co zwiedzic

la gomera co zwiedzic

la gomera co zwiedzic

a tu zrobiłam zdjęcie prania, bo smieliśmy się z Łukaszem, że w Lizbonie wszyscy zachwycają się praniem wiszącym na balkonach, a tu nikt im nie robi zdjęć!:P

la gomera co zwiedzic

la gomera co zwiedzic
w szeregu zbiórka :P


Jeśli się nie wspieramy, to upadamy


Pożegnaliśmy AGULO-miescowość, w której mieszkaliśmy i ruszyliśmy w trasę.


Teneryfa widziana z La Gomery

kolejny piękny punkt po drodze

El Teide wystaje zza góry ;)

te drogi robiły na mnie niesamowite wrażenie

na tym punkcie odkryliśmy też tamę

palmy na La Gomerze też są zupełnie inne niż na Teneryfie! dużo bardziej soczyste, pełne, bujne

ojojoj, ile tu trzeba być, żeby wszystko zobaczyć :P

9. Mirador de Abrante.



tu jest widok z Agulo, naszej miejscowości, ale zobaczcie na mały punkt u góry, widzicie ten wystający balkon?

to Mirador de Abrante widziany od dołu

Na szczycie północnego klifu wyspy, znajduje się chyba najbardziej znany punkt widokowy La Gomery. Jest to siedmiometrowa platforma z przeszkloną podłogą, po której Ci, którzy mają odwagę po niej chodzić jakby zawieszeni w powietrzu, mogą podziwiać małą dolinę rejonu Agulo.


mirador de abrante co to jest
pomimo, że jest się tam samemu, to ponieważ jest to miejsce zamknięte, wymagane jest noszenie maseczki, nawet do zdjęcia...

mirador de abrante co to jest
widok na El Teide

mirador de abrante co to jest
podłoga ze szkła robi wrażenie



Mirador de Abrante

A okolica tego punktu wygląda tak.


Teide wygląda naprawdę dumnie

Mirador de Abrante od drugiej strony


ziemia ma kolor ceglany, pięknie kontrastuje z oceanem

jak widać po ubraniach, trochę tam wiało

cała Teneryfa na głowie

a tą drogą dojeżdża się do Mirador de Abrante

lub idzie ;)

Po drodze znów przejeżdżaliśmy przez las. Właściwie La Gomera jest tak ukształtowana, że po jej środku znajduje się Park Narodowy i przejeżdżając z punktu A do punktu B, zazwyczaj trzeba przez niego przejechać.




La Gomera-lasy wawrzynowe

kiedy raz wracaliśmy tamtędy nocą, to naprawdę oboje mówiliśmy, że nie chcielibyśmy się tu znaleźć sami :D te drzewa mają tak dziwne kształty, i razem z mgłą tworzą baśniowy, ale trochę i tajemniczy świat

lasy wawrzynowe na la gomerze

sami spójrzcie!



stwory nie z tej ziemi :P






10. Playa Santiago


Playa Santiago to małe miasteczko na południowym wybrzeżu wyspy La Gomera. Właściwie pojechaliśmy tam, bo uznaliśmy, że z tej strony wyspy nie byliśmy. I odpoczęliśmy na plaży.


Tak-był grudzień, a my byliśmy na plaży.


playa santiago la gomera
Playa Santiago


playa santiago la gomera


Stąd ruszyliśmy już w stronę stolicy-San Sebastian de la Gomera.


te palmy pokrywające całe góry są piękne

dużo tam tuneli!

jadąc obok tego, zastanawialiśmy się, czy to naturalne ukształtowanie terenu, czy nie. tablica informacyjna wyjaśniła, że nie. setki lat temu ludzie zrobili te "półki" aby uprawiać ziemię

te drogi!

zbliżamy się do stolicy-w dole San Sebastian, a w tle El Teide


taki kolor skał,wow

teide z la gomery


takie naturalne zdjęcie z palmą ;p
Dotarliśmy do stolicy. Myślałam, że to będzie coś w stylu stolicy Teneryfy- Santa Cruz, duże miasto, pełne aut itd. A tu się okazało, że to równie klimatyczna miejscowość co Valle Gran Rey. Warto przejść się promenadą wzdłuż portu, i posiedzieć w ulicznych knajpkach.
"Stąd wyruszył Kolumb. 6 września 1492 odkrywając Amerykę i jednocząc dwie półkule świata na zawsze. Przybył na Bahamy 12 października tego samego roku przepływając potem przez Kubę i La Espanole. Wrócił ponownie na La Gomerę przed odkryciem Puerto Rico i Jamajki w 1493 i w 1498 przed odkryciem Trynidadu i zdobycia pierwszy raz stałego lądu w okolicach ujścia rzeki Orinoko

San Sebastian de la Gomera

Łukasz czeka na zaproszenie do domu Kolumba



Dom Kolumba

Torre del Conde

Torre del Conde to kastylijska twierdza z XV wieku położona w San Sebastián de La Gomera. Jest to budynek typu wojskowego. Jego funkcją było przede wszystkim reprezentowanie władzy dworskiej.


Został zbudowany przez hrabiego La Gomera Hernána Peraza el Viejo w latach 1447-1450, a dostojne elity La Gomera schroniły się tam podczas buntu Gomeros. Być może w tym czasie był to ośrodek większej grupy fortyfikacji tymczasowych lub pomniejszych.


Spośród wież zbudowanych podczas podboju Wysp Kanaryjskich jest to jedyna zachowana do dziś.



Ostatnie zdjęcie wykonane przed wejściem na prom. Playa de la Cueva, tuż obok portu

 

Przemyślenia na temat La Gomery

Mieszka tu tylko 20 tysięcy ludzi, więc jak się można domyślać, jest bardzo spokojnie! Ale to inny spokój niż wynikający tylko z takiego totalnego odludzia. Wynika on raczej z bliskiego kontaktu z naturą, bardzo uporządkowanych miasteczek, i czystości. Tak-czystość zwróciła naszą uwagę. Tak samo rzuciła się nam w oczy spójność miasteczek, ich kolorów, połączenia z naturą. Domki tam wyglądają jak uzupełnienie krajobrazu. To coś innego niż na Teneryfie.


Na Teneryfie ma się czasem wrażenie dużego bałaganu w architekturze, na próżno szukać bardzo ładnych, klimatycznych miasteczek. No poza La Orotavą na przykład. Na La Gomerze dalej jest to Kanaryjski styl i urok, ale w większym ładzie :D


Jedyni turyści jakich mijaliśmy to byli Niemcy w wieku emerytalnym. Jedynie w Valle Gran Rey czuć było trochę klimat wakacji. Restauracje były wypełnione, ale nie tylko turystami, lecz lokalną społecznością.


Pogoda na La Gomerze

Pogoda na La Gomerze jest bardzo podobna do tej z Teneryfy, ale troszkę chłodniejsza. Najcieplejsze miesiące na La Gomerze to sierpień-październik. Najzimniejsze: luty, marzec, styczeń.


Tak jak Teneryfa ma różne strefy klimatyczne. To znaczy, że tego samego dnia możesz być w lesie, w którym będzie 13 stopni i deszcz, a po godzinie zjechać na plażę, gdzie będzie 25 stopni. Park Narodowy Garajonay obejmuje najwyższą część centralnego masywu górskiego, często pokrytego mgłą, dostarczającą ciągłych opadów w postaci mżawki. Niżej położone obszary są półpustynne, silnie nasłonecznione i pozbawione opadów.


My w grudniu mogliśmy leżeć na plaży, i było około 23 stopnie. A wyższych partiach gór było nawet 13 i potrzebowaliśmy kurtek. Zaznaczam, że to są odległości 30-50 min autem ;)



Tu jeszcze kilka kadrów, z widoków, które mijaliśmy po drodze.





Roque de Agando jest znaną formacją skalną na wyspie La Gomera-często jest używana jako symbol wyspy.




to chyba mój drugi ulubiony widok z tego wyjazdu


El Teide robi tu piękne tło


u połowy już dzień, druga połowa może jeszcze spać ;)


Gdzie, co i za ile zjeść?

Ponieważ jedliśmy w różnych miejscach, najczęściej w takich, które były w jakiś sposób po drodze, pokażę Wam bardzo przypadkowe wybory.


Założenie tego wyjazdu to było nie robić założeń ;)

Dlatego nie sprawdzaliśmy polecanych knajp, nie mieliśmy listy. Chcieliśmy zjeść, to jedliśmy. Zebrałam w miarę w całość, to gdzie byliśmy i łapcie podsumowanie.






la gomera gdzie zjesc
Croquetas de pescado, ratatouille, alitas de pollo con una salsa de miel

polecane restauracje na la gomera

Większość osób była tam się czegoś napić, i też mieliśmy wrażenie, że to miejsce lepsze do tego, niż do najedzenia się. Ale było smacznie.




2. Restaurant Camping La Vista pośrodku niczego :D

Historia jest taka, że szliśmy szlakiem, zmęczeni na maxa, i nagle pośrodku gór ukazała się nam niczym fatamorgana ta restauracja! Typowo kanaryjska kuchnia, kominek, co jest tutaj totalnie niespotykane, i ładny widok.


Sama restauracja nie grzeszy pięknością, ale otoczenie, w którym jest to bajka.

la gomera gdzie zjesc

la gomera gdzie zjesc

la gomera gdzie zjesc
taka droga prowadzi do restauracji

otoczenie restauracji :D

to restauracja przy campingu

la gomera restauracja
tak-to restauracja :D

la gomera resaturacja

w środku tak

ale Dorada jest :D

la gomera restauracja w gorach
typowo kanaryjskie dania i ceny jak na tą lokalizację spoko


Do tej restauracji trafiliśmy ostatniego dnia, który spędziliśmy w większości w górach, gdzie było 13 stopni! Było nam tak zimno, że z tych wrażeń nawet nie zrobiłam zdjęcia restauracji. Znajduje się w środku lasu, i jest to tzw. zona recreativa, czyli taka strefa wypoczynku, rekreacji. Są tam place zabaw, miejsca na pikniki.

gdzie zjesc na la gomerze
jedyne co zrobiłam to zdjęcie CARNE FIESTA, i zupy, do której jak przystało na typowo Kanaryjską kuchnię dostaliśmy GOFIO, czyli mąkę, którą oni dodają do wszystkiego-zup, mleka

GOFIO jest rodzajem mąki, której ziarna zbóż (pszenica, jęczmień, żyto) lub kukurydzy są prażone przed zmieleniem. I właśnie prażenie sprawia, że gofio charakteryzuje się niesamowicie intensywnym zapachem i specyficznym smakiem, a także kolorem (żółty, brązowy). Można ją spożywać na surowo.

restauracja la gomera
chciałam też dyskretnie zrobić zdjęcie wnętrza restauracji i pokazać, że nie ma tam żadnego ogrzewania, więc siedzi się w kurtce. NIE WIEM dlaczego Łukasz udaje rapera



Pizzeria w San Sebastian, zjedliśmy tam pyszną pizzę przed promem. I wiecie co? Jako rasowa blogerka, nie zrobiłam tam żadnego zdjęcia :D Dodaję Wam pinezkę ;)
San Sebastian de la Gomera

5. Różne kawy, kawki, i herbatki


Kawa, i małe piwo to zazwyczaj najtańsze, co możesz zamówić w barach na wyspach. Jest tu taka kultura, aby wyjść na kawę do baru, dlatego ceny dla miejscowych są naprawdę OK. Dlatego nie podaję konkretnych nazw, i miejsc, bo w kilku piliśmy coś w małej przerwie.


co zjesc na lagomerze
to było śniadanie w miejscowości AGULO, najczęściej będzie to bocadillo, czyli kanapka, albo croissant, z carne mechada - czyli mięsem w specyficzny sposób "porwanym" w takich podłużnych kawałkach

leche leche co to jest
kawa cortado leche leche-mocne espresso z mlekiem skondensowanym i zwykłym, bardzo słodka! ceny takich kaw to zazwyczaj 80centów-1,50euro zaleznie od miejsca i oceny czy jesteś turystą :D


To co, czujesz się zachęcona/y na wyjazd na La Gomerę? Polecam! :)

Polecam, Kamila Zienkiewicz

bottom of page